www.leszno.morsy.pl

mariusz_krajka · Wysłany: Pon 21:26, 08 Mar 2010 Temat postu: Życzenia z okazji dnia kobiet

Z okazji dnia kobiet chciałbym życzyć wszystkim naszym foczkom wszystkiego najlepszego, dużo śmiechu, zabawy, radości i kolejnych tak udanych sezonów jak ten Smile

Monika · Wysłany: Pon 22:05, 08 Mar 2010 Temat postu:

Dziekuje Mariusz -milo Monia

grazi · Wysłany: Pon 22:16, 08 Mar 2010 Temat postu:

Nienawidzę określenia "foczka", ale dziękuję za pamięć Very Happy

aerokoli · Wysłany: Śro 9:25, 10 Mar 2010 Temat postu:

Dzięki Majki Smile

ja tam foczką mogę być Very Happy

witper

Oczywiście też przyłączam się do życzeń (nie mylić z prima aprilis).

Co do foczek - jak nikogo nie kocham myślałem, że to zdrobnienie od Ford Focus. Tak przynajmniej w serwisie w Lesznie wołają na te samochody podczas przeglądów.

Braki w czytaniu powodują ból moich oczów. W związku z brakiem obcowania z ludźmi (biur-klient-dom) będąc ostatnio w brudnej Warszawie wybrałem opcje tramwaj zamiast taxi. Przynajmniej oszczędzę czas, posłucham innych ludźi i poglądam erotyzm w modzie.

Stanąłem obok studentek (dwóch) - skoro już mam wybór to padło na owe foczki. Co się później okazało - chodzą do gimnazjum. Cóż może mam wadę wzroku. Po 15 minutach wsłuchiwana się w ich dialog okazało się, że mam też wadę słuchu. Nie wiedziałem czy jestem w Czechach czy w Słowacji. W zasadzie wyłapywałem tylko niektóre słowa.

Oto fragment dialogu:
- Jak rozmowa ze starymi?
- Chu* wielki i bąbelki
- Może weźniemy fetę i pójdziemy w pog?

Myślałem, że oszaleję. Co ma wspólnego chu* z bąbelkami, z fetą i co to jest pog?

W drodze powrotnej w pociągu (bateria wytrzymała tylko do Konina, a jak zwykle nie było gniazdek) znalazłem w google:
- chu* wielki i bąbelki - oznacza, że coś nam nie wyszło
- feta - amfa
- pog - popołudniowy obchód galerii.

Chyba na jakiś kurs slangu muszę się wybrać.