Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
beatles
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Leszno
|
Wysłany: Pon 11:23, 06 Lis 2006 Temat postu: 2006-11-04. Witosław by night |
|
|
No i stało się ...kąpałem się w sobotę wieczorem..przy zgaszonym świetle ,podczas fatalnej pogody..
Byłem w Witosławiu ściągnąć łódkę z wody i....i kiedy wszedłem do niej, to stwierdziłem ,że faktycznie deczko zimnawa ...i jakim cudem w zimie wskakujemy w nią - sam nie wiem..
Fakt ,iż troszeczkę czasu trwało moje podkolanowe brodzenie ,zanim krypa znalazła się na brzegu i została zacumowana do drzewa....ale czuło się zimno .....może gdyby inna pogoda była w tym dniu...ale niestety przez cały dzień padało. ..tak więc warunki kąpielowe fatalne,jednk kiedy już mnie przemroziło...doszedłem do wniosku ,że co tam raz się żyje i zamoczyłem się po samą szyję -niestety sam prawie tego nie widziałem... bo było już ciemno-przeco smutek mnie ogarnął...czy aby na pewno to zrobiłem ....jednak byłem mokry tak więc chyba tak
Tak więc widzicie-kąpiel zaliczona....mało tego mogę powiedzieć,że sezon kapielowy -zimowy chyba otwarłem....gdyż po wyjściu z wody najzwyczajniej w świecie przebrałem się ,a gacie zostały na brzegu ......i wróciłem bez nich ... tak byłem zamotany....no a jak zmieniamy gacie...to i chyba sezon letni został zmieniony na zimowy ..jednak gdyby ktoś przypadkiem był w Witosławiu nad jezioremb i zobaczył moje pepegi...to bardzo proszę o ich zabezpieczenie...gdyż jestem związany z nimi uczuciowo ...
Niestety niedziela okazała się jeszcze większym niewypałem- gdyż pomimo postanowienia nie pojechałem na zwirkę....cały dzień padało...a nie był to letni deszczyk tak więc może następnym razem....
No i to na tyle jesienno-zimowych opowieści ze świata masochistów.....
pozdrówka dla wszystkich którzy bardzo chca ,ale tego nie robią......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Bartek
Administrator
Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Święciechowa / Leszno
|
Wysłany: Pią 12:27, 10 Lis 2006 Temat postu: Re: 2006-11-04. Witosław by night |
|
|
beatles napisał: |
...czy aby na pewno to zrobiłem ....jednak byłem mokry tak więc chyba tak |
poczekamy 9m-cy i dowiemy sie czy to zrobiles czy nie
beatles napisał: |
a gacie zostały na brzegu ......i wróciłem bez nich ...  |
moje kondolencje z powodu gaci
Ja tez nie kapalem sie w miniony weekend bo caly czas padalo i stwierdzilismy z Pawlem i Slawkiem ze to nie ma sensu.
Ale co sie okazuje? w ten weekend rowniez ma padac wiec tak sie zastanawiam czy aby zaraz nie wyskoczyc na szybcika do Golanic... jest bardzo ladna pogoda i swieci slonce wiec az chce sie to robic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
beatles
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Leszno
|
Wysłany: Nie 21:22, 12 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
A może spłodziłem nowe gacie......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|